( ... Produkty )

Strona

Wiera Olchowskaja

Główna » Co i jak? » Najczęściej zadawane pytania »
środa, 01 maja 2024 r
 

Jaką książkę kupić do nauki szycia i krojenia?

książki o cięciu i szyciu 1Wiera Olchowskaja 2014

Więc jaką książkę mam kupić, żeby od razu ją przeczytać - i mogę wszystko! ..

Jeśli przeczytałeś poprzedni artykuł na ten temat, to już się domyśliłeś, że najpierw musisz wybrać technikę cięcia i sposób prezentacji, który będzie odpowiedni dla twoich przyszłych działań.

Umówmy się od razu: w tym artykule nie będę pisać o moich książkach. Jeśli chcesz, zobacz książki Wiery Olchowskiej mam na stronie.

Przy wyborze należy również zwrócić uwagę na fakt, że WSZYSTKIE książki dotyczące technik cięcia z czasem stają się przestarzałe, dlatego nie należy rozłączać się ze starymi wydaniami.

Recenzję zacznę od moich ulubionych autorów i ulubionych książek, do których co jakiś czas wracam.

Makarenko A.F. „Bezpanelowe cięcie kobiecej sukni” z 1975 roku to chyba najlepsza książka z minimum „wody” i „śmieci”. Prosta i dobra prezentacja. Jedynym minusem jest to, że jest przestarzały.

Erzenkova N. V. „Odzież damska w szczegółach” 1994, „150 modeli bluzek” 1994

Prezentacja jest dość prosta, logiczna i spójna, chociaż stos indeksów wokół liter jest trochę irytujący. Można go polecić początkującym frezerom, ale niestety! Obie książki są bardzo przestarzałe. W tamtych latach modne były szerokie i szerokie ramiona, więc wszystkie projekty są odpowiednie tylko dla „kobiety z wiosłem”.

Bratchik I.M. „Lekka odzież damska” 1993, „Projektowanie damskiej odzieży wierzchniej o skomplikowanych kształtach i krojach” 1980. Prezentacja jest ciężka i trudno uchwycić logikę ze względu na obfitość nieporęcznych zapisów i długich formuł. Książki tego autora można polecić tylko tym, którzy opanowali już technikę cięcia. I oczywiście pod wieloma względami są one bardzo przestarzałe.

Teraz przejdę do autorów i książek, które zrobiły na mnie dobre wrażenie, zostały zapamiętane i pozostały w mojej biblioteczce.

V. E. Bochkareva „Szyj bez dopasowania” 1994. Nigdzie nie widziałem bardziej szczegółowej klasyfikacji figur niż Bochkarevy. Ale niestety nie jest jasne, do kogo skierowana jest ta książka. Jeśli dla zaawansowanych krojców krawieckich, to wybiórczy opis operacji szycia w tej książce jest nie na miejscu. Prezentacja jest chaotyczna.

książki o cięciu i szyciu 2Zlachevskaya G. M. „Szyjemy bez przymierzania niestandardowej figury”. Książka bardzo mi się podobała. Jest wyraźnie adresowany do tych, którzy chcą poważnie zająć się krawiectwem indywidualnym. Ale nie polecam go do nauki. Faktem jest, że najtrudniejszym momentem w metodzie Zlachevskaya są pomiary. Jest ich bardzo dużo i trzeba do nich bardzo dokładnie strzelać. Oznacza to, że sam proces wykonywania pomiarów według Zlachevskaya mogą opanować tylko profesjonalni krajacze lub studenci, którzy uczą się bezpośrednio z nią na jej kursach.

Kolejnym powodem do pozbawienia tej metodologii rekomendacji jest to, że zdecydowana większość klientów to osoby o raczej „prostych” sylwetkach, dla których do pomiaru wystarczy 20-kilkanaście pomiarów. To znaczy tych środki stosowane przez wielu couturierów już od kilku pokoleń.

Otóż ​​grupa książek o sposobie projektowania odzieży dla masowego krawiectwa w dużych szwalniach. Nazywa się TSNIISHP - metodologia Centralnego Instytutu Badawczego Przemysłu Odzieżowego. Proponuje się stosowanie „standardowych” cech wymiarowych, przyrostów oraz uwzględnianie właściwości technologicznych tkanin (skurcz, zużycie) już na etapie projektowania.

Nawet „za cara grochu” populacja była mierzona przez ten instytut i, o ile mi wiadomo, nikt przez następne 60 lat nie badał tak szczegółowo cech wymiarowych i typologii postaci.

A tymczasem ludzie wyraźnie się powiększyli, tkaniny się zmieniły i doprowadziły do ​​\uXNUMXb\uXNUMXbzmiany w technologii szycia ... Ogólnie rzecz biorąc, metodologia i tabele, które stanowiły podstawę metodologii TsNIIShP, były beznadziejnie przestarzałe.

Napisałem już trochę więcej o tych samych rozmiarach w artykule o jak wybrać rozmiar wzoru?.

Dlatego książki poświęcone tej technice polecam tylko do zapoznania się ze specjalistami od szycia masowego.

Nie natknąłem się na żadne książki dotyczące metodologii CMEA (CMKO CMEA - ujednolicona metoda projektowania odzieży krajów członkowskich CMEA). Ale to właśnie ta technika umożliwiła zautomatyzowanie opracowywania rysunków konstrukcyjnych i stanowiła podstawę wielu nowoczesnych systemów projektowania wspomaganego komputerowo.

Tak, nie mówiłem nic o Mullerze, Lin Jacques i technice COTSHL…

Wszystkie „stoją w tych samych pozycjach” – łączą w sobie informacje o typowych opcjach obliczeniowych i pomiarach pobranych od konkretnej osoby. Ludzie ich chwalą...


Oprócz tematu, jaką książkę kupić, aby nauczyć się szyć i kroić? polecamy zobaczyć:


Powrót do kategorii:
Najczęściej zadawane pytania

Aktualne informacje o nowych wzorach w Viber:

Zapisz się do społeczności Vera Olkhovskaya w ViberDołącz do mojej społeczności na Viber...

Moja strona na Facebooku

Wzory autorstwa Very Olkhovskiej na Facebooku

Obejrzyj stronę