( ... Produkty )

Strona

Wiera Olchowskaja

Główna » Historie krawieckie »
czwartek, 02 maja 2024 r
 

Skrzynia babci

moja matkaKażdej dziewczynie pierś babci wydaje się przepełniona niewyobrażalnymi bogactwami. Myślałem też, że ukrywa skarby. Ale po dojrzeniu zdałem sobie sprawę, że klatka piersiowa mojej starej kobiety jest biedna i utrzymuje pieczęcie cierpienia i doznanej straty ...

moja babciaDla każdej dziewczynki garderoba jej mamy wydaje się skarbem, a skrzynia babci wygląda jak „kwadratowy” skarb.

 

Dobrze pamiętam jaką radość sprawiało mi przymierzanie sukienek po mamie, ale kiedy zobaczyłam „babcią pierś” sukienki po mamie po prostu przestały istnieć.

To była magia...

Chociaż nie było klatki piersiowej. Wszystkie niezliczone bogactwa spoczywały na ogromnej kanapie babci. Pokrywa otworzyła się z potwornym dźwiękiem, przypominającym westchnienie zmęczonego słonia.

W brzuchu tego „olbrzyma” były ręcznie haftowane serwetki, krepdeszynowe sukienki i kroje, a nawet czarne koronki.

Były tam kawałki grubego jedwabiu, które wyglądały jak płótno, i chińska satyna, która wyglądała jak prawdziwa satyna. Niektóre kawałki kupiono przed rewolucją październikową 1917 roku. Mówiły o tym stemple wewnątrz.

Z satyny na początku lat 90. ubiegłego wieku uszyłam sobie sukienkę. Wytrzymał kilka sezonów i przetrwał dziesiątki prań. Biedactwo było w niektórych miejscach prawie przetarte, ale do ostatniego dnia zachowało swój blask i bogatą kolorystykę.

Najwięcej było koronek. Były to duże, ręcznie robione, koronkowe szale z lamówkami z koralików. Koronka gruba i gruba, koronka cienka jak pajęczyna, wąska i szeroka, droga i bardzo tania...

Jako dziecko wydawało mi się tajemnicze, że wszystkie koronki w kolekcji mojej babci są czarne. Myślałem, że to żałoba po jej zmarłych rodzicach i braciach. Wydawało mi się, że te koronki noszą piętno wszystkich smutnych historii naszej rodziny: o głodzie, wojnie, ewakuacji, tyfusie, represjach...

Babcia mówiła, że ​​w latach głodnych koronkę i jedwab można było wymienić na chleb, dlatego ona, czekając jeszcze na lata głodowe, zaopiekowała się nimi. Jak inaczej? Przecież nie raz uratowali życie jej i mojej mamie.

Niestety białe koronki po prostu nie wytrzymały wszystkich prób życia jakie przeszła moja rodzina - pożółkły i poplamiły się. Ale czarny zachował kolor.

Jeszcze raz przeglądam to, co zostało ze skarbów skrzyni mojej babci i wspominam Ją, małą staruszkę w czarnej koronce.

 

 

 

 


Więcej artykułów na ten temat:

„Odpowiedz krytykom książek”

Historia Anny »

Zapowiedzi wzorów na moim Instagramie:

Vera Olkhovskaya na Instagramie

Zobacz Instagram Very Olkhovskaya

Oprócz tematu skrzyni babci polecamy zobaczyć:


Powrót do kategorii:
Historie krawieckie

Aktualne informacje o nowych wzorach w Viber:

Zapisz się do społeczności Vera Olkhovskaya w ViberDołącz do mojej społeczności na Viber...

Moja strona na Facebooku

Wzory autorstwa Very Olkhovskiej na Facebooku

Obejrzyj stronę